DZIEJE RELIGII, FILOZOFII I NAUKI
indeks | antologia religijna | antologia filozoficzna | filozofia nauki
BRIHADARANJAKA
przełożył Stanisław Franciszek Michalski
KSIĘGA CZWARTA
BRAHMANAM 5
1. Jadźnawalkja miał dwie żony: Maitreji i Katjajani. Z nich Maitreji mówiła z ochotą o Brahmanie, Katjajani zaś posiadała tylko wiedzę niewieścią. I oto, kiedy Jadźnawalkja zapragnął rozpocząć nowy okres życia,
2. rzekł: - Maitreji, odejdę z tego miejsca, o miła, więc niechaj uczynię podział między tobą i Katjajani.
3. Maitreji odrzekła: Gdyby ta cała ziemia, o wzniosły, pełna bogactw, stała się moją, czy byłabym przez to nieśmiertelna, czy nie? - O nie, odrzecze Jadźnawalkja. Jakie jest życie bogatych ludzi, takie właśnie byłoby twoje. Nieśmiertelności nie osiąga się przez bogactwo.
4. Maitreji odrzekła: Jeśli nie będę przez nie nieśmiertelną, na co mi ono? To, raczej, co wzniosły wie, niechaj mi wyłoży!
5. Wówczas rzekł Jadźnawalkja: Zaiste, miłąś nam była zawsze małżonką, o pani, miłość nam zawsze okazywałaś. Niechaj będzie, o pani, powiem ci to, wyłożę wszystko. Gdy jednak będę wykładał, zważaj na me słowa. - Niechaj wzniosły mówi, odrzekła.
6. Wówczas rzecze Jadźnawalkja: Zaiste, o droga,
nie małżonkowi gwoli małżonek jest miły, lecz Atmanowi gwoli małżonek jest miły;
nie małżonce gwoli, o droga, małżonka jest miła, lecz Atmanowi gwoli małżonka
jest miła, nie synom gwoli, o droga, synowie są mili, lecz Atmanowi gwoli
synowie są mili; nie bogactwu gwoli, o droga, bogactwo jest miłe, lecz Atmanowi
gwoli bogactwo jest miłe; nie kapłaństwu gwoli, o droga, kapłaństwo jest miłe,
lecz Atmanowi gwoli kapłaństwo jest miłe; nie stanowi rycerskiemu gwoli, o
droga, stan rycerski jest miły, lecz Atmanowi gwoli stan rycerski jest miły; nie
światom gwoli, o droga, światy są miłe, lecz Atmanowi gwoli, światy są miłe; nie
bogom gwoli o droga, bogowie są mili, lecz Atmanowi gwoli bogowie są mili; nie
Wedom gwoli, o droga, Wedy są miłe, lecz Atmanowi gwoli Wedy są miłe; nie
ofiarom gwoli, o droga, ofiary są miłe, lecz Atmanowi gwoli, ofiary są miłe; nie
istotom gwoli, o droga, istoty są miłe, lecz Atmanowi gwoli istoty są miłe; nie
wszechświatowi gwoli, o droga, wszechświat jest miły, lecz Atmanowi gwoli
wszechświat jest miły. - Atmana należy widzieć, słuchać, rozmyślać o nim,
rozpoznawać, o Maitreji!
Gdy ujrzysz, usłyszysz, pojmiesz, rozpoznasz Atmana,
poznasz cały ten wszechświat, o droga!
7. Kapłaństwo wyrzeka się tego, kto gdzie indziej, niźli w Atmanie, kapłaństwo poznał; stan rycerski wyrzeka się tego, kto gdzie indziej, niźli w Atmanie, stan rycerski poznał; światy wyrzekają się tego, kto gdzie indziej, niźli w Atmanie, światy poznał; bogowie wyrzekają się tego, kto gdzie indziej, niźli w Atmanie, bogów poznał; Wedy wyrzekają się tego, kto gdzie indziej, niźli w Atmanie, Wedy poznał; ofiary wyrzekają się tego, kto gdzie indziej, niźli w Atmanie, ofiary poznał; stworzenia wyrzekają się tego, kto gdzie indziej, niźli w Atmanie, stworzenia poznał; wszechświat wyrzeka się tego, kto gdzie indziej niźli w Atmanie, wszechświat poznał. - Kapłaństwo to, ten stan rycerski, te światy, ci bogowie, te Wedy, te ofiary, te stworzenia, cały ten wszechświat - to Atman.
8. Jest on takim, jak kiedy z uderzonego bębna tony się zerwą i uchwycić ich nie można, kiedy jednak uchwycimy bęben, lub uderzającego, chwytamy i tony.
9. Jest on takim, jak kiedy z uderzonych strun lutni tony się zerwą i uchwycić ich nie można, kiedy jednak uchwycimy lutnię, czy lutnistę, chwytamy i tony.
10. Jest on takim, jak kiedy z muszli, w którą dmą, tony się zerwą i uchwycić ich nie można, kiedy jednak uchwycimy muszlę lub tego, co dmie, chwytamy i tony.
11. Jest on takim, jak kiedy z ognia - z mokrych drewien, rozchodzą się dymy na wszystkie strony; - tak, właśnie, - tchnieniem tej wielkiej istoty jest Rigweda, Jadżurweda, Samaweda, Atharwangirasa, Itihasy, Purany, nauki, Upaniszady, wiersze, Sutry, rozważania i wyjaśnienia, to, co dane, co ofiarowane, co do jedzenia i co do picia, światy, drugie światy i wszystkie istnienia. Wszystko to jest jej tchnieniem.
12. Jest on takim, jak ocean, co dla wszystkich wód jedynym jest ujściem, jak skóra, co dla wszystkich dotknięć jedynym jest ujściem, jak nos, co dla wszystkich zapachów jedynym jest ujściem, jak język, co dla wszystkich uczuć smaku jedynym jest ujściem, jak oko, co dla wszystkich kształtów jedynym jest ujściem, jak ucho, co dla wszystkich dźwięków jedynym jest ujściem, jak organ myślowy, co dla wszystkich postanowień jedynym jest ujściem, jak serce, co dla wszystkich Wed jedynym jest ujściem, jak ręce, co dla wszystkich czynów jedynym są ujściem, jak nogi, co dla wszystkich chodów są jedynym ujściem, jak części płciowe, co dla wszelkiej rozkoszy zmysłowej jedynym są ujściem, jak odbytnica, co dla wszystkich wypróżnień jedynym jest ujściem, jak mowa, co dla wszystkiej wiedzy jedynym jest ujściem.
13. A jako bryła soli jest bez różnicy wewnątrz, czy na zewnątrz, będąc cała wyłącznie smakiem, podobnie ta wielka istota, nieskończona, nieograniczona - cała jest wyłącznie poznaniem. Z tych oto pierwiastków powstaje, w nich się rozpływa z powrotem. - Nie ma świadomości po śmierci, powiadam ci to, najdroższa - tak mówił Jadźnawalkja.
14. Rzekła wówczas Maitreji: - Czcigodny prowadzi mnie na kresy zamętu, pojąć nie mogę, że po śmierci nie ma świadomości.
15. Wówczas rzekł Jadźnawalkja. - Nie mącę ci ducha, najdroższa! Nie ginie, najdroższa, ten Atman, nie podlega zniszczeniu, lecz nie ma już żadnej łączności z materią!
16. I jeśli wtedy nie widzi, jest jednak widzącym, chociażby nie widział tego, co jest do widzenia; dla widzącego bowiem nie ma zatraty wzroku, bo wzrok nie ginie. Ale też nie ma nic wtórego poza nim, nic odeń różnego, odmiennego, co by mógł widzieć.
17. I jeśli wtedy nie odczuwa woni, jest jednak odczuwającym, chociażby nie czuł tego, co jest do odczucia; dla wąchającego bowiem nie ma zatraty węchu, bo węch nie ginie. Ale też nie ma nic wtórego poza nim, nic odeń różnego, odmiennego, co by mógł wąchać.
18. I jeśli wtedy nie odczuwa smaku, jest jednak odczuwającym, chociażby nie czuł tego, co jest do smakowania; dla smakującego bowiem nie ma zatraty smaku, bo smak nie ginie. Ale też nie ma nic wtórego poza nim, nic odeń różnego, odmiennego, co by mógł smakować.
19. I jeśli wtedy nie mówi, jest jednak mówiącym, chociażby nie mówił tego, co jest do mówienia; dla mówiącego bowiem nie ma zatraty mowy, bo mowa nie ginie. Ale też nie ma nic wtórego poza nim, nic odeń różnego, odmiennego, co by mógł mówić.
20. I jeśli wtedy nie słyszy, jest jednak słyszącym, chociażby nie słyszał tego, co jest do słyszenia; dla słyszącego bowiem nie ma zatraty słuchu, bo słuch nie ginie. Ale też nie ma nic wtórego poza nim, nic odeń różnego, odmiennego, co by mógł słyszeć.
21. I jeśli wtedy nie myśli, jest jednak myślącym, chociażby nie myślał tego, co jest do myślenia, dla myślącego bowiem nie ma zatraty myśli, bo myśl nie ginie. Ale też nie ma nic wtórego poza nim, nic odeń różnego, odmiennego, co by mógł myśleć.
22. I jeśli wtedy nie czuje, jest jednak czującym, chociażby nie czuł tego, co jest do uczucia; dla czującego bowiem nie ma zatraty czucia, bo czucie nie ginie. Ale też nie ma nic wtórego poza nim, nic odeń różnego, odmiennego, co by mógł uczuć.
23. I jeśli wtedy nie poznaje, jest jednak poznającym, chociażby nie poznawał tego, co jest do poznania; dla poznającego bowiem nie ma zatraty poznania, bo poznanie nie ginie. Ale też nie ma nic wtórego poza nim, nic odeń różnego, odmiennego, co by mógł poznać.
24. Bo gdyby było coś drugiego, to jeden patrzyłby na drugie, jeden wąchałby drugie, jeden czułby smak drugiego, jeden mówiłby do drugiego, jeden słuchałby drugie, jeden rozumiałby drugie, jeden dotykałby drugie. Jeden poznawałby drugie.
25. Jeśli jednak wszystko dlań stało się Atmanem, to czym i co będzie widział, to czym i co będzie wąchał, to czym i co będzie smakował, to czym i co będzie mówił, to czym i co będzie słyszał, to czym i co będzie myślał, to czym i co będzie dotykał, to czym i co będzie poznawał? Przez co pozna tego, przez którego rozpoznaje ten cały wszechświat? Przez co rozpozna, najdroższa, poznającego? - Oto masz całą naukę, Maitreji! Taka, najdroższa, jest nieśmiertelność. To powiedziawszy, odszedł Jadźnawalkja.